Działalność A1 i zatrudnianie pracowników

[FreeMan 0]

Witam, mam ofertę od firmy w której obecnie pracuję, chociaż słowo pracuje nie jest właściwe bo jestem tu na polskim kontrakcie a nie na belgijskiej umowie, szef proponuje abym otwarł firmę w PL i zatrudnił 2-3 pracowników a potem wykonywał zlecenia od niego, wszystko liczone z godzin. Pytanie jaka forma działalności jest najbardziej korzystna, czy mogę być na A1?

Oraz najważniejsze czy 18 euro na godzinę za każdą osobę w tym przypadku to sensowna stawka, nie ponoszę żadnych kosztów typu mieszkanie, narzędzia, ubrania czy amortyzacja samochodu.

[v135pr 61]

Jeśli otworzy Pan dzialalnosc  w PL i zatrudni ludzi na zasadach pracowników, to proponuje zapoznać sie z zasadami delegowania pracownikow za granice.Zobaczy Pan ile taki biznes bedzie kosztowal.

 

[sweet 42]

18 e z mieszkaniem nie najgorzej... Żeby dostać A1: trzeba min. 3 miesiące prowadzić firmę (faktury na polskich kontrahentów), żeby delegować pracowników: jeden musi na stałe pracować w PL, pozostali max.183 dni w Belgii, bo będą tu płacić podatek dochodowy. Od 1 siepnia nowe firmy odwiedza pracownik lub naczelnik skarbówki z ankietą, robi zdjęcia siedziby i sprawdza czy to nie fikcyjna przykrywka.

[FreeMan 0]

Najlepsza opcja, żona otwiera w polsce działalność, płaci ZUS 3 miesiące, wystawia rachunki max do trzech tysięcy, bierze wcześniej dotacje na otwarcie firmy. Następnie stara się o dotacje na utworzenie miejsca pracy, a że ja spełniam wszystkie wymagane oczekiwania zatrudniania mnie.  

Następnie stara się o A1, melduje ją w między czasie w Belgii, sporządzamy z belgijskim szefem odpowiednią umowę, przerejestrowuje dostawczaka na firme abym mógł wozić żarcie i wszystko co jest mi i ewentualnym pracownikom potrzebne. Zatrudniamy ludzi, załatwiamy papiery limose, EKUZ i itd. 

Firma wystawia rachunki co dwa tygodnie, aby uniknąć ewentualnych problemów finansowych.

Teraz proszę o uwagi ludzi „praktykujących” ten biznes, czy jest sens, mam chłopaków chętnych pracować po 9 euro z mieszkaniem.

Co na to powiecie, brać to?