Propozycja pracy w Brukseli - czy warto?

[Kumano 0]

Witam,

Dostałem propozycję pracy w Brukseli w przemyśle ciężkim - jako inżynier.

Mam 26 lat i planuję przeprowadzkę wraz z dziewczyną.

Chciałbym się dowiedzieć, czy to co mi zaoferowano w pełni pozwoli nam na dobre życie w Belgii.

- Wynagrodzenie w skali roku, jakie mi zaproponowano to 52k Euro brutto rocznie.

- Bonus roczny (niestety nie wiem w jakiej wysokości)

- +7 Euro dziennie na stołówkę zakładową

- Zakwaterowanie pod Brukselą (ceny niestety nie znam, mam pewność opłacenia pierwszego miesiąca przez pracodawcę)

- Zasiłek na dojazd do i z pracy

- Ubezpieczenie medyczne

Wiem, że kwestia wysokości podatków jest zależna od zarobków oraz stanu cywilnego.

Może ktoś z osób udzielających się na tym forum jest w stanie coś podpowiedzieć :)

 

Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam

[v135pr 61]

rozumiem, ze te 52k oznaczają 52000 Euro/brutto> Troszkę to dziwne, bo raczej podaje się miesięcznie, wiec tak do końca Pan nie wie co na ta kwota sie składa. Czy to oferta bezpośrednia, czy przez jakiegoś pośrednika??

 

[Kumano 0]

Niestety podawanie kwoty rocznej potrafi być dla takiego laika jak ja troszkę mylące. Oferta jest przez pośrednika, ale ze względu na to, że koncerny tak duże jak ta wynajmują firmy zewnętrzne zajmujące się rekrutacją. Oferta oczywiście jest pewna i o to się nie martwię. Kwestia tylko ile z oferowanej kwoty wpadnie mi do kieszeni

[v135pr 61]

Jeśli to pośrednik, to info jest dość ubogie - mniemam, ze wymagania to kilka dobrych stron formatu A4.

 

[Michall123 0]

inz mechanik ? elektryk ?  czy znasz francuski ?

[Kumano 0]

Informacji było trochę więcej - kwestia relokacji, zwrotów kosztów, itp. Opis stanowiska + wymagania to kilka stron A4.

[Michall123 0]

30% podatków i ubezpieczeń z tej kwoty

 

[Kumano 0]

Jeśli rzeczywiście 30% z tego mają mi zabrać, to wyjdzie w granicach 3k na rękę miesięcznie. Cena wynajmu mieszkań z tego co się orientowałem to podobnie, jak w Krakowie.

Myślę zatem, że warto.

Czy jest coś, co powinienem jeszcze wiedzieć?

Czy na ulicy można się dogadać po angielsku? Slyszalem, że Belgowie radzą sobie z językami obcymi

[Michall123 0]

mieszkanie 1000e

[v135pr 61]

Żeby Pan się nie zdziwił jak zostanie 3000 na rękę - ale życzę powodzenia>