Skradziony samochód

[PanPawel 0]

Witajcie, 
klient naszej firmy (wypożyczalnia aut) przywłaszczył sobie na jakiś czas samochód bez naszego pozwolenia. Okazało się, że przekazał ten samochód innej osobie, a ta podczas podróży spowodowała w Belgii wypadek. O miejscu zaparkowania samochodu po wypadku dowiedzieliśmy się po roku od zdarzenia. Właściciel parkingu długo czekał z podjęciem działań. Oczywiście opłata za parking stała się bardzo wysoka. Po kontakcie z naszej strony przekazał sprawę policji i samochód ma być przekazany na ich parking i jak powiedział "Belgia mu zapłaci", a my mamy dogadywać się z policją. Policja przekazała pismo do prokuratury, czekamy na ich odpowiedź. Jednak od konsulatu otrzymaliśmy informację, że to my musimy ponieść pełne koszty parkingu i dochodzić zwrotu w sądzie w PL. 
Czy ktoś ma może wiedzę prawną bądź praktyczną dot. tego zakresu w Belgii? Czy musimy płacić by odebrać samochód jeśli sprawa kradzieży była zgłoszona na policję? Czy policja belgijska ma prawo przetrzymywać samochód? Może istanieje możliwość sprzedaży takiego auta na terenie Belgii aby to kupujący zajął się sprawą. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. 
Pozdrawiam :) 

[Eureno 2]

Czlowieku, o czym ty piszesz. Oczywiscie ze policja ma w belgii wszelkie prawa. Obudziles sie po roku i zadajesz takie durnowate pytania tu na forum? Zadzwon do nich lub do adwokata. 

[PanPawel 0]

Dnia 8.10.2020 o 18:47, Eureno napisał:

Czlowieku, o czym ty piszesz. Oczywiscie ze policja ma w belgii wszelkie prawa. Obudziles sie po roku i zadajesz takie durnowate pytania tu na forum? Zadzwon do nich lub do adwokata. 

Oczywiście, że nie obudziłem się po roku. I tak jak policja ma wszelkie prawa, tak ja mam prawo zadać pytanie :)  W międzyczasie sprawa była zgłoszona na policję, auto poszukiwane na parkingach policyjnych w okolicach, w których mógł przebywać sprawca. O samym wypadku, gdzie dokładnie miał miejsce itp., dowiedzieliśmy się dopiero po ok. roku. Wcześniej nie było śladu po aucie. Miejsca poszukiwań były jedynie domysłami. Jeśli ktoś jest w posiadaniu merytorycznej wiedzy, która może pomóc, wciąż będę wdzięczny za odpowiedź. 

[Eureno 2]

W belgii nie ma merytorycznych rozmow. Za glupi kraj. Dzwon, bodz mily a oni zrobio reszte.