Skocz do zawartości
Belgia.net

Oszustwo pośrednika!? Proszę o radę

Rekomendowane odpowiedzi

MarCjAn

Witam

Jestem samozatrudniony, dostałem pracę przez ogłoszenie "pośrednika", który zapewnił mnie że wszystko legalnie, tylko faktury muszę wystawiać i opłacać sobie ZUS, nic więcej się nie przejmować. Więc podjąłem się roboty u Belga, natomiast rozliczam się z firmą polską. Ostatnio zacząłem się zastanawiać czy na pewno jest ok- tu wyszła katastrofa... Gość powiedzial mi że nie potrzebuje A1 bo leczenie ewentualne tutaj i tak jest płatne. Zapytałem o limose, powiedział że nie dotyczy(dotyczy każdego z wyjątkiem sportowców, kierowców polityków etc, także w mojej branży muszę mieć).  Poszedłem do Belga,powiedziałem jak to wygląda, okazało się że gościu mu ściemnia że jest agencja pracy i kasuje potężną marże od godziny pracy, a tak naprawdę my sami musimy wszystko ogarnąć,on ma hajs za nic. Teraz tak- pracuje tu już od stycznia (wahadłowo, przepracowane ok 190 dni ogółem), nie mam A1, limosy, przekroczyłem też limit dni bez podatku, powiedzmy dymam ., bo zaufałem gościowi, place ZUS i wystawiam mu faktury. Proszę o pomoc i radę, jak z tego wyjść by nie mieć problemów tutaj i w PL, zbieram na ważny cel i boje sie że przy kontroli będę musiał wszystko oddać.. Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
v135pr

Z tego co Pan pisze wynika, ze według belgijskiego prawa to Pan jest oszustem. jeśli znajdzie się ktoś życzliwy to mogą być kłopoty. Tak na marginesie: miał Pan dużego fuksa, ze nie było kontroli w czasie gdy Pan nie miał druku Likosa. Ja to bym zwinął majdam i przez jakiś czas nie pokazywał się w BE,

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Eureno
Dnia 11.10.2020 o 13:00, MarCjAn napisał:

Witam

Jestem samozatrudniony, dostałem pracę przez ogłoszenie "pośrednika", który zapewnił mnie że wszystko legalnie, tylko faktury muszę wystawiać i opłacać sobie ZUS, nic więcej się nie przejmować. Więc podjąłem się roboty u Belga, natomiast rozliczam się z firmą polską. Ostatnio zacząłem się zastanawiać czy na pewno jest ok- tu wyszła katastrofa... Gość powiedzial mi że nie potrzebuje A1 bo leczenie ewentualne tutaj i tak jest płatne. Zapytałem o limose, powiedział że nie dotyczy(dotyczy każdego z wyjątkiem sportowców, kierowców polityków etc, także w mojej branży muszę mieć).  Poszedłem do Belga,powiedziałem jak to wygląda, okazało się że gościu mu ściemnia że jest agencja pracy i kasuje potężną marże od godziny pracy, a tak naprawdę my sami musimy wszystko ogarnąć,on ma hajs za nic. Teraz tak- pracuje tu już od stycznia (wahadłowo, przepracowane ok 190 dni ogółem), nie mam A1, limosy, przekroczyłem też limit dni bez podatku, powiedzmy dymam ., bo zaufałem gościowi, place ZUS i wystawiam mu faktury. Proszę o pomoc i radę, jak z tego wyjść by nie mieć problemów tutaj i w PL, zbieram na ważny cel i boje sie że przy kontroli będę musiał wszystko oddać.. Pozdrawiam

Jak chcesz zalatwic sprawe konkretnie tak jak opisujesz to idz na policje. Opisz oszustwo a oni zrobia reszte. Zaufaj mi. Tu na forum nikt ci nie pomoze. Beda jedynie sie madrowac. Policja, namiary na belga, najazd policji, sprawa do sadu.... inaczej nic tylko porazka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
v135pr

Obowiązkiem samozatrudnionego prowadzącego własna działalność w PL jest SAMEMU pobranie druku A1 z ZUS, jak i zarejestrowanie się w systemie LIMOSA i dopiero jak się ma oba te dokumenty w garści można świadczyć usługi. Pani/Pan wyżej świetnie radzi - idź donieś sam na siebie. Co zeznać na policji, ze ktoś mi tam cos powiedział, ze to niepotrzebne, czy to - to ja obowiązany jestem zapoznać sie z przepisami i zasadami w tej materii. Jedynie jeśli jestem PRACOWNIKIEM firmy , która mnie deleguje to jej obowiązkiem jest zadbać o to wszystko  NIEZNAJOMOSC procedur nie zwalnia od odpowiedzialności .

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Eureno
5 godzin temu, v135pr napisał:

Obowiązkiem samozatrudnionego prowadzącego własna działalność w PL jest SAMEMU pobranie druku A1 z ZUS, jak i zarejestrowanie się w systemie LIMOSA i dopiero jak się ma oba te dokumenty w garści można świadczyć usługi. Pani/Pan wyżej świetnie radzi - idź donieś sam na siebie. Co zeznać na policji, ze ktoś mi tam cos powiedział, ze to niepotrzebne, czy to - to ja obowiązany jestem zapoznać sie z przepisami i zasadami w tej materii. Jedynie jeśli jestem PRACOWNIKIEM firmy , która mnie deleguje to jej obowiązkiem jest zadbać o to wszystko  NIEZNAJOMOSC procedur nie zwalnia od odpowiedzialności .

 

"Nieznajomosc procedur" ... belgia to jest jedna wielka nie znajomosc procedur. Przepisow tysiace a nawet jednego nie rozumieja. Baranow z nas robia a sami baranami sa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×