Samotna Matka

[marysia245 0]

Witam 

mieszkam od 5 lat z chłopakiem i spodziewamy sie dziecka ale nie mamay slubu chciałabym sie dowiedziec czy moge sie starac o zasiłek dla samotnej matki i czy to ze mieszkamy razem nie bedzie problemem!!

[gunia72 111]

jaki zasiłek? Nic takiego tu niem,jeśli pracujesz to jako samotna matka masz zwiększone rodzinne 

[akonto 41]

Samotną matką byłabyś wtedy,gdybyś mieszkała sama,ale skoro mieszkasz z ojcem jeszcze nie narodzonego waszego dziecka ,to jestes w nieformalnym zwiazku ,ale nie samotna :)) 

[akonto 41]

Czytam takie lub podobne tematy i zastanawiam się ,jak to życie strasznie się przewartościowało.Kiedyś samotne matki stawały na głowie, zeby udowodnić wszystkim wokół,ze mimo takiej sytuacji ich dzieciom niczego nie bedzie brakowało....praca na dwa etaty,itp,,,a teraz to chyba atut,zeby miec jakies profity z tego,smutne to troche  ;(....

[nevikum 17]

:) dla samotnych matek jest bonus = czyli dziecko ma pierwszenstwo :D  do zlobka ,przedszkola, szkoly,,,,,,,ale dla samotnych matek , :ph34r:,, bo zyjac w zwiazku bez slubu  ,, to nieformalny zwiazek ,,,konkubinat   ,,,,,wiec albo jestes :P     albo     nie jestes z ojcem dziecka  :huh:

[sweet 42]

na starym forum było, że wspólny adres wyklucza bycie samotną matką, nawet jak konkubinat jest nie zgłoszony, więc albo osobny adres albo ojciec dziecka nieznany

[monisia88 0]

Witam

Jestem matka 1.5 rocznego dziecka,ojciec mojego dziecka jest belgiem. Czy ktos moze wie co mi sie nalezy od panstwa jako samotnej matce.

[gunia72 111]

zwiększone rodzinne i alimenty i raczej nic więcej

[monisia88 0]

zwiększone rodzinne i alimenty i raczej nic więcej

 

rodzinne zwiekszyli mi tylko o 40 euro czyli dostaje 136 euro :/

[gunia72 111]

i do 6 roku życia nie zwiększą wiecej :(

[pomocy 0]

Witam chcialam sie dowiedziec czego kolwiek o jakielkolwiek pomocy dla samotnej matki. W danym momencie zostalam bez dachu nad aktualnie pomieszkuje od kilku dni u znajomych wraz z rocznym dzieckiem ale niestety nigdzie nie moge zatrzymac sie na dluzej czy jest w belgi cos taiego jak dom samotnej matki ? i jesli tak to gdzie go moge znalezdz? moje dochody w chwili obecnej nie przekraczaja 700 e wiec nie moge tez wynajac niczego na wlasna reke. prosze o jakiekolwiek informacje 

[klanka 1]

Chyba się poprawiło skoro zero odzewu...

[mmariusz 0]

Oby tak było, że jest lepiej, choć w sumie odpowiedź padła po pół roku w czasie którego wszystko mogło się wydarzyć.

[madalena21 0]

Ja mieszkam sama z dzieckiem co mi się należy i gdzie udezyc mam o to

[Pandorax 16]

Ja mieszkam sama z dzieckiem co mi się należy i gdzie udezyc mam o to

OCMV/CPAS, ale za sam fakt bycia samotna matka nic szczegolnego sie nie nalezy, masz wyzsze rodzinne.

[mariola_nie998 0]

Jestem mama 2 latki . Jestem z mężem w separacji od dłuższego czasu nie widzę poprawy w "naprawieniu" związku. Chciałabym na ta chwilę się wyprowadzić moje zarobki to około 800 euro miesięcznie, w tym dziecko chodzi do zlobka na ta chwilę mam tylko myśli o rozwodzie Ale uważam że to będzie następny mój krok.

Moje pytania: czy uda mi się wynająć mieszkanie przy takim miesięcznym wynagrodzeniu  ? Pomimo to wiedząc że napewno koszt żłobka czy jakieś wydatki na dziecko tata będzie wkładal do prawnego orzeczenia rozwodu. 

Jeśli nie uda sie wynająć wyprowadzimy się do znajomy Ale to też nie na długi czas. 

 

 

[pandora 21]

Ciezko Pani bedzie wynajac mieszkanie  przy takich zarobkach. Alimenty ktore Pani dostanie to koszt 100-150e plus maly dodatego do rodzinnego.

[mariola_nie998 0]

Więc ci w takiej sytuacji robić? 

Chciałabym się wyprowadzić. To źle wpływa na dziecko rozmów między nami nie ma. A w dodatku Pan i władca zrobił sobie z domu hotel. Ja jako praczka, sprzątaczka, i wszystko razem wziete. 

[pandora 21]

Moze wyprowadzka do znajomych i zwiekszenie etatu-na poczatek.

[Jubiler 0]

Witam moja znajoma ma poważny problem z wynajemca . Mieszka w ixelles z dwójką dzieci  13 i 15 lat  . Apartament który obecnie wynajmuje miał być przejściowy. Ponieważ potrzebuję 2 pokoje i salon ' że względu na dzieci. Nie spodziewala się jednak ze w budynku 'będą sami studenci.  Więc od samego początku ma przez to same problemy ' poprostu jak to studenci balują itp. .

Lecz po paru skargach

na nic dosyć poważnych nie tylko zabawa lecz też zaczepianie okropny smród Marichulany gdzie mieszkają tam dzieci  

Propiter kazał jej się wyprowadzić a ona chce tylko że w tej chwili jest ogromny problem z mieszkaniami . Za dwa tygodnie kończy się umowa i nie wie co ma zrobić.  Podejrzewam że któregoś że studentów rodziną pracuję w policji ' Ponieważ poskargach nic się nie zmieniło jest gorzej. Czy może ktoś doradzić co może zrobić ?

Dziękuję bardzo za informację.