Mandat

[nemi05 0]

Witam, zwracam się o pomoc w rozstrzygnięciu moich wątpliwości.

Najpierw opiszę sytuację: wracaliśmy dziś z pracy, przy wjeździe na parking zatrzymała nas policja. 4 z 6 osób (w tym ja) nie miały zapiętych pasów. Spośród tych 4 osób 3 nie są też zameldowane w Belgii, nie mieliśmy przy sobie dokumentów, więc sprawdzili to w systemie, po czym policjantka wróciła i powiedziała "ty, ty i ty musicie zapłacić teraz po 110 euro". Te 3 osoby dostały mandat, musiały zapłacić na miejscu, bo nie są tu zameldowani, podpisywały też coś w samochodzie.

Kierowca i osoba siedząca obok niego mieli zapięte pasy, więc ich nawet nie pytali o nazwiska/ dowód. Do mnie policjantka nie powiedziała nic, sprawdziła tylko czy data urodzenia którą podałam zgadza się z tym co mają w systemie. Moje pytanie brzmi: czy to znaczy, ze mną nawet nie rozmawiali, bo jestem w systemie i mandat dostanę pocztą? Czy miałam szczęście i mi się upiekło (wiem, mało prawdopodobne...). Zastanawiam się tylko, bo nie dostałam nic do podpisania, nie znam się na tym kompletnie, więc wszelkie odpowiedzi mile widziane. Pozdrawiam!;)

[Pixi 5]

Mandat przyjdzei do ciebie poczta, bo masz tu meldunek (zarowno za nie zapiete pasy jak i brak dokumentow - te musisz obowiazkowo miec przy sobie). Tamci podpisywali najprawdopodobniej sporzadzone przez policje PV i to ze mandaty zostaly zaplacone.

[123456 77]

Przyjdzie poczta.

A swoja droga to mieliscie sporego pecha - normalnie nawet jak kierowca ma nie zapiete to najwyzej upomnienie dostaje.

Domyslam sie, ze auto nie bylo na belgijskich blachach?

[nemi05 0]

Właśnie auto było na belgijskich rejestracjach, bo należy do european staffingu, to jest służbowy samochód, sprawdzili wszystkie papiery. Normalnie dowód miałabym przy sobie, gdyby nie to, że 4 tyg. temu mi go ukradli... dostałam aneks z policji, który jest odpowiednikiem dowodu, ale to jest zwyczajna kartka papieru i zwyczajnie nie zabieram tego ze sobą do pracy, bo pewnie bym gdzieś zniszczyła, zapodziała... na policji powiedzieli mi, że nie muszę iść zgłaszać kradzieży do gminy, bo oni robią to automatycznie i mam czekać na list. Pojechałam do Polski, wróciłam, list nie przyszedł, muszę teraz iść do gminy im to chyba zgłosić. No i zacznę nosić przy sobie tę kartkę, nie ma wyjścia. A możecie mi jeszcze powiedzieć, ile wynosi mandat za brak dokumentu? Policjant był bardzo miły, ale była też taka starsza policjantka, zero wyjaśnień, nic nie dała sobie powiedzieć. No cóż, pech czy nie, jest nauczka a za głupotę trzeba płacić...

[leenka 0]

znam tu wiele belgow co jesli poruszaja sie blisko (do parunastu km od domu)nie woza orginalnych dokumentow tylko porobione ksero dokumentu -podobno to przechodzi ale musisz dostarczyc orginaly-  zreszta moj maz podobnie i raz sie tak zapomnial ze pojechal do polski na "kserze" a "nasi" policjanci nic nawet nie zauwazyli ze to ksero -byla to tylko wyrywkowa kontrol samochodow na obcych numerach

[Pixi 5]

Pierwsze slyssze, zeby Belgowie robili ksero swoich dokumentow i tymi sie legitymowali.

Zapewne dostaniesz taki sam mandat jak pozostali. Mysle tez, ze gdyby chodzilo tylko o niezapiete pasy to na pouczeniu by sie skonczylo.

[aga4 12]

Pare miesięcy temu zdawalam w Belgii egzamin na prawo jazdy i stad wiem, ze każdy kierowca musi mieć oryginaly dokumentów, za xero można otrzymać mandat, wiec lepiej nie wprowadzać ludzi w blad, ze tak jest dopuszczalne....pewnie zależy tez od policjanta czy wypisze mandat czy skończy się na pouczeniu...

 

Co do niezapiętych pasow to  jest to wykroczenie drugiego stopnia i mandat "przyjdzie" poczta...tak mój znajomy dostal.......

[123456 77]

Właśnie auto było na belgijskich rejestracjach, bo należy do european staffingu, to jest służbowy samochód, sprawdzili wszystkie papiery. Normalnie dowód miałabym przy sobie, gdyby nie to, że 4 tyg. temu mi go ukradli... dostałam aneks z policji, który jest odpowiednikiem dowodu, ale to jest zwyczajna kartka papieru i zwyczajnie nie zabieram tego ze sobą do pracy, bo pewnie bym gdzieś zniszczyła, zapodziała... na policji powiedzieli mi, że nie muszę iść zgłaszać kradzieży do gminy, bo oni robią to automatycznie i mam czekać na list. Pojechałam do Polski, wróciłam, list nie przyszedł, muszę teraz iść do gminy im to chyba zgłosić. No i zacznę nosić przy sobie tę kartkę, nie ma wyjścia. A możecie mi jeszcze powiedzieć, ile wynosi mandat za brak dokumentu? Policjant był bardzo miły, ale była też taka starsza policjantka, zero wyjaśnień, nic nie dała sobie powiedzieć. No cóż, pech czy nie, jest nauczka a za głupotę trzeba płacić...

 

Tu sie z policja nie dyskutuje, oni nie sa od tego.

Przychodzi mandat i wtedy masz czas, zeby to wyjasniac u wlasciwych wladz.

[123456 77]

Ja usprawiedliwic zatrzymanie sie na awaryjnych??

Przyszedl mandat z mozliwoscia wytlumaczenia sie - macie jakies pomysly?

Komus sie udalo??

[Urban123 0]

Witam wszystkich! Mam wielką prożbę czy ktoś może wie ile kosztuje przejechanie na czerwonym świetle autem, jakiej kwoty są mandaty? JAK KTOŚ WIE PROSZĘ O ODPISANIE.

[nieosiagalny 71 17]

kara od 50 do 500 euro

jesli powtórzy sie to wykroczenie po raz drugi w ciagu 3 lat to naliczana jest kara podwójna

jesli takie wykroczenie zrobi młody kierowca to zabieraja prawo jazdy i powtórny egzamin go czeka

 

 

z tego co przeczytalem na forach to grzywna wacha się od 150 do 200 euro

Ale kazda sprawa jest indywidualna