Paszport Dla Noworodka

[edyska_16 0]

witam chcemy z malutka jechac do polski. otrzymalismy dla niej dokument w gminie ze zdjeciem upowazniajacy do przejazdu na terenie europy. czy mimo to potrzebujemy polskiego paszportu czy ten belgijski wystarczy ??

[edyska_16 0]

dodam ze mamy polskie obywatelstwo

[(konto usunięte)]

dodam ze mamy polskie obywatelstwo

 

Twoje dziecko nie moze miec belgijskiego paszportu bo nie ma tutejszego obywatelstwa. Ten dokument ktory tutaj dostalas jest wazny tylko na terenie Belgii i musi w nim pisac ze Twoje dziecko ma obywatelstwo polskie (ale w zasadzie nie ma on zadnej wartosci, na jego podstawie za granice dziecko wyjechac nie moze)

Jedynym dokumentem na podstawie ktorego Twoje dziecko moze przekroczyc granice jest polski paszport. Do samolotu oczywiscie wymagany bezwzglednie, jesli jedziecie autem do Polski to ryzyko kontroli jest niewielkie ale jednak istnieje. Paszport mozecie wyrobic w konsulacie. 

[nielotol 5]

My dostalismy maly wielkosci legitymacji szkolnej dokument z danymi corci ze zdjeciem z belgijskim numerem pesel i na tym dokumencie moglismy jechac autem do PL. Karta ta wana jest rok czasu. Ostatnio przy okazji zmianie adresu pytalam w gminie czy musze zmienic karte to powiedzieli mi ze dopoki jest wazna moze na niej podrozowac, oczywiscie tylko autem Paszport zrobilismy jej w Pl.

[mariposaa 1]

Czy mógłbyś mi podać nazwę dokumentu na podstawie którego mogliście pijechac z dzieckiem do Polski? Jaką jest opłata za wydanie tego dokumentu? Jak długo należy czekać na wydanie dokumentu? Jakiego koloru jest ten dokument?

[(konto usunięte)]

My dostalismy maly wielkosci legitymacji szkolnej dokument z danymi corci ze zdjeciem z belgijskim numerem pesel i na tym dokumencie moglismy jechac autem do PL. Karta ta wana jest rok czasu. Ostatnio przy okazji zmianie adresu pytalam w gminie czy musze zmienic karte to powiedzieli mi ze dopoki jest wazna moze na niej podrozowac, oczywiscie tylko autem Paszport zrobilismy jej w Pl.

 

Na tej karcie absolutnie NIE WOLNO dziecku podrozowac za granice. To jest tylko w sumie zwykla kartka ktora do niczego nie uprawnia, jest tam tylko wpisana data urodzenia dziecka, tutejszy pesel i sluzy do ulatwienia zycia w Belgii. Na podstawie tej karty nie wsiadziecie nigdy do samolotu, samochodem mozna probowac jechac - mozliwosc kontroli niewielka ale jesli ma sie pecha i straz graniczna Was zatrzyma, to ta karte bedziecie mogli do smietnika wrzucic (jak do tej pory slyszalam tylko o jednym przypadku zatrzymania w Niemczech samochodu do kontroli gdzie dziecko miala wlasnie tylko tutejsza karte). Jedynym dokumentem uprawniajacym do przekraczania granicy jest dowod albo paszport wydany przez kraj, ktorego jest sie obywatelem. Dlatego ta karta nie ma zadnego znaczenia bo polskie dzieci maja polskie obywatelstwo. I radze kierowac sie przepisami a nie co powiedzial jakis urzednik z gminy bo w kazdej gminie mozna uslyszec co innego na ten sam temat ale w razie problemow to Wy poniesiecie odpowiedzialnosc i nikogo nie bedzie obchodzic ze ktos gdzies Wam cos powiedzial.

[nielotol 5]

Nie wnikalam w przepisy, ze tak powiem. Komu mam zaufac jak nie urzednikowi ktorego pytam o konkretna rzecz, w takim razie na cholere oni tu sa? Na szczescie udalo sie bez zadnych ekscesow.

[nielotol 5]

To co my mamy nazywa sie " Bewijs van identiteit voor een kind van mindet dan 12 jaar" Wydali ja nam na miejscu jak do naszej gminy dotarly wszystkie dokumenty z gminy gdzie rodzilam. Koloru jest bialego.

[mariposaa 1]

Dzięki :-)

[kika 2]

 

My dostalismy maly wielkosci legitymacji szkolnej dokument z danymi corci ze zdjeciem z belgijskim numerem pesel i na tym dokumencie moglismy jechac autem do PL. Karta ta wana jest rok czasu. Ostatnio przy okazji zmianie adresu pytalam w gminie czy musze zmienic karte to powiedzieli mi ze dopoki jest wazna moze na niej podrozowac, oczywiscie tylko autem Paszport zrobilismy jej w Pl.

 

Na tej karcie absolutnie NIE WOLNO dziecku podrozowac za granice. To jest tylko w sumie zwykla kartka ktora do niczego nie uprawnia, jest tam tylko wpisana data urodzenia dziecka, tutejszy pesel i sluzy do ulatwienia zycia w Belgii. Na podstawie tej karty nie wsiadziecie nigdy do samolotu, samochodem mozna probowac jechac - mozliwosc kontroli niewielka ale jesli ma sie pecha i straz graniczna Was zatrzyma, to ta karte bedziecie mogli do smietnika wrzucic (jak do tej pory slyszalam tylko o jednym przypadku zatrzymania w Niemczech samochodu do kontroli gdzie dziecko miala wlasnie tylko tutejsza karte). Jedynym dokumentem uprawniajacym do przekraczania granicy jest dowod albo paszport wydany przez kraj, ktorego jest sie obywatelem. Dlatego ta karta nie ma zadnego znaczenia bo polskie dzieci maja polskie obywatelstwo. I radze kierowac sie przepisami a nie co powiedzial jakis urzednik z gminy bo w kazdej gminie mozna uslyszec co innego na ten sam temat ale w razie problemow to Wy poniesiecie odpowiedzialnosc i nikogo nie bedzie obchodzic ze ktos gdzies Wam cos powiedzial.

 

 Masz racje.

 

Obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z obowiązującym stanem prawnym mogą przekroczyć granicę państwową do państw UE na podstawie:

* paszportu - zgodnie z przepisem art. 4 ustawy z dnia 13 lipca 2006 r. o dokumentach paszportowych (Dz.U. Nr 143 poz. 1027), który stanowi, iż „dokument paszportowy uprawnia do przekraczania granicy i pobytu za granicą oraz poświadcza obywatelstwo polskie, a także tożsamość osoby w nim wskazanej w zakresie danych, jakie ten dokument zawiera”.

* dowodu osobistego - zgodnie z przepisem art. 1 ust. 3 pkt. 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. z 2001 r. Nr 87 poz. 960 z późn. zm.) w brzmieniu: „Dowód osobisty jest dokumentem: stwierdzającym tożsamość osoby, poświadczającym obywatelstwo polskie i uprawniającym obywateli polskich do przekraczania granic państw członkowskich Unii Europejskiej, państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego nienależących do Unii Europejskiej oraz państw niebędących stronami umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym, których obywatele mogą korzystać ze swobody przepływu osób na podstawie umów zawartych przez te państwa ze Wspólnotą Europejską i jej państwami członkowskimi, uznających ten dokument za wystarczający do przekraczania ich granicy ”.

 

Skoro dziecko jest obywatelem polskim, a nie belgijskim musi posiadać, albo dowód, albo paszport.

 

Nie radze jechac przez niemcy bez paszportu, albo dowodu. Niemcy czesto nie dyskutuja i zabieraja dzieci do momentu upewnienia sie, iz dziecko jest obywatelem polski, a rodzice sa prawnymi opiekunami do tego zawsze dochodzi mandat/kolegium no i stres dziecka w obcym panstwie. Wiele bylo przypadkow, ze rodzice mieszkajacy przy granicy jezdzili z dziecmi na zakupy do Niemiec, a pozniej musiał interweniować konsul, aby dziecko jak najszybciej zostało wydane, dodam tylko że nie trwało to dwa dni.

[kokardka 1]

Nasza corcia też otrzymala taki dokument z gminy. Nam Pani urzędnik też powiedziala, że możemy z nim jeździć po calej Europie. Na granicy pytaliśmy o to straż graniczną i potwierdzili. Dziecko na tym dokumencie może wjechać do Polski i przebywać w kraju do 30 dni. Ponieważ jest to dokument tożsamości wydany w kraju, w ktorym dziecko ma staly meldunek. Do samolotu jednak was nie wpuszczą.  Ja osobiście wyrobilam dziecku rownież polski dowod osobisty tak na wszelki wypadek. 

[MaLa 0]

Dziecko jest obywatelem Polski wiec musi miec dokument Polski. Dziecko tylko sie tu urodzilo ja tez pytzlam o to w gminie ( moja mala ma 6 msc) i Pani powiedziala ze oni zadnych dokumentow nie wydaja i jesli chcem z dzieckiem jechac za granice to musze miec dla niej paszport Polski bo ona jest Polka. I tyle tak jak juz ktos powiedzial nie sluchac Urzednikow tytejszych tylko najlepiej zadzwonic do Konsulatu i ci powiedza to samo co ja napisalam.

[(konto usunięte)]

Nasza corcia też otrzymala taki dokument z gminy. Nam Pani urzędnik też powiedziala, że możemy z nim jeździć po calej Europie. Na granicy pytaliśmy o to straż graniczną i potwierdzili. Dziecko na tym dokumencie może wjechać do Polski i przebywać w kraju do 30 dni. Ponieważ jest to dokument tożsamości wydany w kraju, w ktorym dziecko ma staly meldunek. Do samolotu jednak was nie wpuszczą.  Ja osobiście wyrobilam dziecku rownież polski dowod osobisty tak na wszelki wypadek. 

 

Cos mi sie wierzyc nie chce w to, co piszesz  - szukaliscie na granicy jakiegos straznika i pytaliscie czy mozecie wwiezc dziecko ktore nie ma waznego dokumentu za granice i nikt was nie zatrzmal ani nie sprawdzil czy dziecko nie jest porwane???

Przeciez to by bylo bez sensu zebys na jakims dokumecie mogla przekroczyc granice samochodem a samolotem nie - przepisy sa jednakowe a granica to granica. Wg tego co piszesz to takze Polacy majacy tutaj staly meldunek mogli by jezdzic na belgijskiej karcie za granice - no to sprobuj z nia wsiasc do samolotu lub wyjechac na wycieczke autokarem do krajow gdzie nadal sa granice i straz sprawdzajaca dokumenty. 

[123456 77]

Nasza corcia też otrzymala taki dokument z gminy. Nam Pani urzędnik też powiedziala, że możemy z nim jeździć po calej Europie. Na granicy pytaliśmy o to straż graniczną i potwierdzili. Dziecko na tym dokumencie może wjechać do Polski i przebywać w kraju do 30 dni. Ponieważ jest to dokument tożsamości wydany w kraju, w ktorym dziecko ma staly meldunek. Do samolotu jednak was nie wpuszczą.  Ja osobiście wyrobilam dziecku rownież polski dowod osobisty tak na wszelki wypadek.

Nie wierze, bzdura jakas...

Ten kawalaek papieru to tylko informacja dla belgijskich wladz, nic wiecej, wazna tylko na terenie Belgii.

Zeby dziecko bedace obywatelem Polski moglo wyjechac za granice musi miec polski dowod tozsamosci i tyle.

Nie piszcie tu bzdur i nie wprowadzajcie ludzi w blad.

Trzeba przejsc sie do polskiego konsulatu i wyrobic dziecku paszport / dowod osobisty.

[nielotol 5]

Ja na Belgijskiej karcie typu E swego czasu bez problemu jezdzilam do UK i przy wjezdzie na prom nie bylo zadnego problemu. W sumie na tej karcie dziecka u mnie sa podane dziecka dane, adres zameldowania i dane rodzicow wiec jak moze zostac porwane skoro zgadza sie wszystko z danymi na mojej karcie tzn Imiona rodzicow. 

[nielotol 5]

Apropo dzwonienia do konsulatu, kolejne swiete krowy tam siedza, sa tak zajete piciem kawy i plotkami, ze nie maja kiedy odebrac telefonu!!! Dodzwonic sie tam graniczy z cudem. O zgrozo wrrrrr

[123456 77]

A po co dzwonic?

Wszystkie informacje sa na stronie, rowniez mozliwosc umowienia sie...

[nielotol 5]

Skoro sa godziny w ktorych mozna dzwonic i zaczerpnac informacji na rozny temat to chyba zobowiazuje te Panie do odbierania.  Nie jestem z Brx i chcialabym sie upewnic przed  wizyta jakich dokumentow przykladowo potrzebuje, zeby nie odeslali mnie z kwitkiem. Jak dzwonilam w sprawie przewozu skremowanego brata do Polski, to tak sie ze mna Panie kontaktuja, ze tel do dzis milczy a minelo 5 lat. lol

[123456 77]

Wiesz co, ja ich nie chce bronic, ale tam nie ma osoby specjalnie zajmujacej sie tylko odbieraniem telefonow, te same osoby obsluguja petentow i jesli maja jak to odbieraja telefony.

[nielotol 5]

Jakby nie bylo kocham tutejsze wszystkie urzedy. ;-)