Problem Z Belgijskim Pracodawcą.

[marekmarek2 0]

Dzień dobry!

Pracuje wraz z kilkoma Polakami w Belgii od paru lat.
Nasz pracodawca do Belg, który założył działalność w Polsce.
Pracujemy na podstawie Polskiej umowy o pracę (najniższa krajowa) oraz wystawianych kart limosa.
Mamy z nim ustaloną stawkę godzinową w euro. 
Raz na jakiś czas wypłaca nam do ręki pieniądze pomniejszone o kwotę którą wpłaca na nasze konta tytułem Polskiego wynagrodzenia.

Niestety od jakiegoś czasu nie wypłaca nam przelewów i pieniędzy do ręki, 
ciągle pracujemy i wszystko wskazuje na to, że chce nas oszukać.
Niestety nie da się z nim dogadać, po prostu nas olewa.

Na dzień dzisiejszy są to już duże kwoty.

Chcielibyśmy znaleźć sposób na odzyskanie swoich pieniędzy.

Z góry dziękuje za pomoc!

Pozdrawiam!

[elaozkan 40]

zgloscie to wszyscy razem na pismie do tutejszej inspekcji pracy

[Justi 1]

Ja rowniez mam problem razem z innymi pracownikami,pracujemy w supermarkecie,na umowie na czas nieokreslony w umowie jest napisane 15 godzin tygodniowo ale pracujemy po 67 godzin a wynagrodzenie to 6,50 za godzine,w sumie juz rozgladamy sie za innymi pracami bo to chore

[wyspa 0]

Pracowałem teraz przez 3 tygodnie w Mons przy rozbiórce starej kaplicy.Za pośrednictwem polskiej agencji pracy.Przez 2 tygodnie i 2 dni przepracowaliśmy 140 godzin.Pracodawca całkowicie nie wypłacalny .zlecenie go przerosło.Brak przelewów za wykonaną pracę do agencji,praca na wysokości 20 metrów bez jakich kolwiek badań.Z tego co widzę robienie nas w h..a zaczyna być normą w tym kraju.Niech jeszcze więcej naszych rodaków ogłasza się że pójdzie do pracy za 6 euro.

[Justi 1]

Pracowałem teraz przez 3 tygodnie w Mons przy rozbiórce starej kaplicy.Za pośrednictwem polskiej agencji pracy.Przez 2 tygodnie i 2 dni przepracowaliśmy 140 godzin.Pracodawca całkowicie nie wypłacalny .zlecenie go przerosło.Brak przelewów za wykonaną pracę do agencji,praca na wysokości 20 metrów bez jakich kolwiek badań.Z tego co widzę robienie nas w h..a zaczyna być normą w tym kraju.Niech jeszcze więcej naszych rodaków ogłasza się że pójdzie do pracy za 6 euro.

Racja,lub niech pisza nadal ze szukaja jakiejkolwiek pracy a pozniej pracuja byle gdzie za byle co.W moim przypadku bylo troche inaczej,dopiero po 2-3 tygodniach dowiedzielismy sie za ile pracujemy,na samym poczatku byla inna rozmowa,ale ten wlasciciel straci wiecej bo straci dobrych pracownikow,przychodza co jakis czas nowe osoby do pracy ale gdy szef wyplaca wynagrodzenie za dany czas pracy pracownik nie wraca juz,he,he

[(konto usunięte)]

Ja tez mam dosyc juz belgii i chce sie dowiedziec gdzie w polsce moge znalezc prace za normalne pieniadze, ponoc wiele osob wrocilo i sobie radza. W ktorym miescie najlatwiej o prace na dobrym poziomie i z godna wyplata? Moze macie bezposrednie namiary do  pracodawcy co jest w porzo i szuka pracownikow na umowe o prace najlepien na czas nieokreslony? Moze byc poza Warszawa.

[ola77 3]

1/ Madry Polak po szkodzie i niestety marekmarek2 sam sobie jestes winny i nigdzie nie mozecie szukac pomocy,bo swiadomie pracujecie lamiac tutejsze prawa.

Justi-ta slynna antwerpska biedronka juz wlasnie jest slynna nie tylko dlatego,ze duza i konkurencyjne ceny,ale rowniez,ze wlasnie tak traktuje pracownikow.Wszyscy juz o tym wiedza,tylko az ktos nie dposkarzy w onem to nie za wiele tu mozna zrobic,bo zawsze znajda sie kandydaci na taka prace i place. Wiem,tu jest ciezko o prace legalna i dlatego dalej uwazam,ze trzeba sobie jej szukac w innych miejscach,np w Holandii