Poród W Belgii

[nutelka 1]

Dziewczyny czy ktoras z Was rodzila w szpitalu ixelle? zamierzam tam rodzic ale chcialabym zaczerpnac waszych opinii. jak wygladaja pokoje komunalne, lazienki itp itd? Mozna liczyc na pomoc personelu?

 

Nie wiem dokładnie jak wygląda pokój komunalny, miałam 1, tam są osobne łazienki, nie wiem jak w dwójkach. Za to co do opieki, to jestem bardzo zadowolona, położne przemiłe, pomocne, zawsze można na nie liczyć. Każdy bobas dostaje taką małą wyprawkę, kosmetyczkę z przyborami do kąpieli, paczkę pampersów, termometr, szczoteczkę i grzebyk itp. Polecam szpital!

[galaxi 2]

galaxi, jak ktoś ma hospitalie + to dlaczego nie brać pokoju 1-osobowego?? Nie oceniaj innych, każdy bierze pokój jaki chce. Nie rozumiem kmpletnie o co Ci chodzi i co Ci przeszkadza, że ktoś woli taki a nie inny pokój?

nutelka, nie jestem pewna i nie bede dyskutowac na temat zwrotu z ubezpieczenia szpitalnego za jednoosobowy pokoj ale slyszalam, ze 100% zwraca dopiero za 2 osobowy i chyba tak przeliczaja. Calkowicie zwraca za jedynke po ciezkich operacjach i wypadkach a nie z jakiegos widzimisie a kasa chorych wiecej placi za jednoosobowy pokoj samotnym matkom i wszystkim tym ze statusem najmniej zarabiajacych czyli jak masz status 111/111, bo kazdy o normalnych dochodach ma 110/110. 

[Pandorax 16]

To akurat prawda, za 1 nigdy nie ma calosciowego zwrotu.

[galaxi 2]

To akurat prawda, za 1 nigdy nie ma calosciowego zwrotu.

Ludzie mysla, ze jak wykupia szpitalne ubezpieczenie za okolo 100 euro na osobe to moga wymagac luksusow jak w prywatnych klinikach. W zwyklym szpitalu za lozko w 2 osobowej sali kosztuje 25 euro za dobe i cale 25 euro zwraca ubezpieczenie szpitalne. Tez mam ubezpieczenie szpitalne i tyle zaplacilam i calosc mi zwrocili i wszystkie inne koszty szpitalne a bylo ich razem 350 euro i 3 doby pobytu. W tym samym szpitalu lezal moj ojciec na jednoosobowej sali po operacji po wypadku i koszt jedynki byl 375 euro za dobe ale poniewaz tak zadecydowali lekarze, ze jedynka byla konieczna wiec zaplacila calosc kasa chorych. Paniusie szukaja lux klinik i na dodatek jednoosobowych sal i mysla, ze ktos za nie zaplaci. Kobiety, otrzasnijcie sie. Doinformujcie sie, bo wypisujecie glupoty. Jak dostaniecie rachunek z tej jedynki w lux klinice to bedziecie prosic o rozlozenie na raty przez conajmniej rok. Mieszkam juz tak dlugo w Belgii i spotkalam sie z takimi przypadkami jak opisywane wczesniej i widzialam rowniez nerwy i placz z pytaniem 'jak ja to zaplace', bo lekarz mowil cos innego  Jak sobie ktow wykupi pakiet ubezpieczenia i bedzie placic conajmniej 500 euro na rok od osoby albo i drozsze to moze stawiac takie wymagania, ze ubezpieczalnia albo kasa chorych zaplaci. Pozdrawiam wszystkie ciezarne Panie, ktore nie sa swiadome swoich decyzji. :) i gratuluje systemu myslenia :) - to takie typowo polskie

[andre1975 0]

Moja żona rodziła w szpitalu Ixelles. Mieliśmy pokój 1-os i nic nie dopłacaliśmy. Wszystko pokryła Hospitalia +. Żona miała cesarkę l całkowity koszt zabiegu i pobytu w szpitalu to 3950€. Trzeba było wpłacić zaliczkę 600€.

[adema 7]

Ja leżałam 5 dni w jednoosobowym pokoju i rachunek dostałam tylko na 100 euro a nie 300 za dobę. W spisie kosztów pokój jednoosobowy za dobę kosztował 50euro. Może i mieszkasz tu 25 lat ale nie wiesz jak jest we wszystkich szpitalach w całej Belgii.

[aneta75 3]

ja przed porodem poszlam do ubezpieczalni MC i zrobilam symulacje, co i ile bedzie mnie kosztowalo ( oczywiscie mniej wiecej, w razie porodu bez komplikacji).

Dla ciekawskich tutaj mozna sprawdzic:

http://www.mc.be/self-service/calculer-simuler/hospitalisation/index.jsp

[oneczka 6]

Ludzie skąd wy bierzecie takie ceny za pokój 600€ doba, 350€ ....kogo na to byłoby stać. Szpital Erasme jest jednym z droższych w Bxl a tam doba w pokoju jednoosobowym kosztuje 135€ , w szpitalu w którym ja pracuje 75€. Owszem przy przyjęciu wymagają wpłacenia zaliczki, lekarz przy wypisywaniu skierowania do szpitala podaje w przybliżeniu ilość dni hospitalizacji a więc zaliczka to jest cena za pokój razy ilośc dni, jesli pobyt w szpitalu sie przedłuża zaliczki wpłaca sie co tydzień. Jesli ktoś posiada to dodatkowe ubezpieczenie szpitalne to w zalezności od jego rodzaju część lub całośc kosztów jest potem zwracana. W przypadku hospitalia+ zwracane jest 100 proc kosztów pobytu w jednoosobowej sali ale także wszystkie koszty leczenia miesiąc przed i 3 mies po hospitalizacji.Należy sie liczyć z tym że przyjdzie wysoka faktura za pobyt w jedynce bo lekarze mają prawo naliczyć sobie do 300% honorarium ale to nie jest powód do paniki trzeba jak najszybciej wysłac faktury do ubezpieczenia a w szpitalu poprosić o odroczenie terminu spłaty do czasu kiedy ubezpieczyciel przeleje wam pieniądze, szpitale zazwyczaj zgadzaja sie na to.

[slon63 0]

Witam!

Jestem w 7 mies ciąży, termin mam na 22 lutego, przyjechałam do Belgii do kuzynki, nie mam żadnego ubezpieczenia, a nie mogę rodzić w Polsce. Możecie mi doradzić gdzie powinnam się zgłosić, aby jak najmniej zapłacić za poród i pobyt w szpitalu?

[nevikum 17]

Pokoj komunalny 2 lozka przedzielone zaslona. Jedno wspolne pomieszczenie zamkniete w pokoju dla dzieci kapiel .przewijanie....lazienka z ubikacja..prysznic...dostaniesz pampersy termometr podpaski pieluchy itp.....wliczone do faktury...personel zalezy od zmiany....mily ale zalezy kto ktora noga wstanie....i z kim w pokoju bedziesz....posilki takie sobie w drugim szpitalu jak bylam byly super....

[nevikum 17]

Jest tez polozna Pl. Byla nie mila ...opryskliwa...wredna...stara panna ...nie pomogla mi tylko doprowadzila do lez...pozniej mialam na kolejnej zmianie polozna belgijke ... i kobieta z sercem i powolaniem...dostalam za duza dawke znieczulenia w kregoslup bo paraliz dobe mialam i nie czulam porodu...koszmar...przy drugim porodzie w innym szpitalu mialam znieczulenie i bylo inaczej przezylam i poczulam czym i jak jest urodzic dziecko....

[TOJA 1]

Staly bywalec, mozna wiedziec z jakiego szpitala masz az tak koszmarne wspomnienia??

 

[nutelka 1]

Galaxi, może i mieszkasz długo w Belgii, ale na pewno alfa i omegą w tych sprawach nie jesteś. Dowiadywałam się w partenie kilka razy jeszcze przed porodem ile zwracają za poród i za każdym razem mówili, że 100% za pokój jednoosobowy. Jestem już po wszystkim i wiem jak jest. Miałam pokój 1-osobowy, 5 dni w szpitalu Iris Sud, 2033 euro na fakturze plus 600 euro zaliczki. Ubezpieczenie szpitalne (hospitalia+) pokryło wszystkie koszty co do centa. Fakturę od razu zanosiliśmy do parteny, oni przesyłali pełną kwotę w ciągu kilku dni na konto, więc nie musieliśmy nic płacić z własnej kieszeni.

[bxlll 0]

Witam wszystkich! Mam bardzo ważne dla mnie pytanie.

Będę nie długo rodzić. Nie mam hosipitali+ tylko podstawowe ubezpieczenie, więc piszę pytanie brzmi: ile mogę zapłacić za poród w pokoju 2 osobowym przy ubezpieczeniu podstawowym???

Wiem że za pokój zapłacę 150 euro, a co z resztą!? Czy partnera zwróci mi większą część?

[hell 1]

To akurat prawda, za 1 nigdy nie ma calosciowego zwrotu.

Ludzie mysla, ze jak wykupia szpitalne ubezpieczenie za okolo 100 euro na osobe to moga wymagac luksusow jak w prywatnych klinikach. W zwyklym szpitalu za lozko w 2 osobowej sali kosztuje 25 euro za dobe i cale 25 euro zwraca ubezpieczenie szpitalne. Tez mam ubezpieczenie szpitalne i tyle zaplacilam i calosc mi zwrocili i wszystkie inne koszty szpitalne a bylo ich razem 350 euro i 3 doby pobytu. W tym samym szpitalu lezal moj ojciec na jednoosobowej sali po operacji po wypadku i koszt jedynki byl 375 euro za dobe ale poniewaz tak zadecydowali lekarze, ze jedynka byla konieczna wiec zaplacila calosc kasa chorych. Paniusie szukaja lux klinik i na dodatek jednoosobowych sal i mysla, ze ktos za nie zaplaci. Kobiety, otrzasnijcie sie. Doinformujcie sie, bo wypisujecie glupoty. Jak dostaniecie rachunek z tej jedynki w lux klinice to bedziecie prosic o rozlozenie na raty przez conajmniej rok. Mieszkam juz tak dlugo w Belgii i spotkalam sie z takimi przypadkami jak opisywane wczesniej i widzialam rowniez nerwy i placz z pytaniem 'jak ja to zaplace', bo lekarz mowil cos innego Jak sobie ktow wykupi pakiet ubezpieczenia i bedzie placic conajmniej 500 euro na rok od osoby albo i drozsze to moze stawiac takie wymagania, ze ubezpieczalnia albo kasa chorych zaplaci. Pozdrawiam wszystkie ciezarne Panie, ktore nie sa swiadome swoich decyzji. :) i gratuluje systemu myslenia :) - to takie typowo polskie

Głupoty to ty wypisujesz i jeszcze się tym ekscytujesz. Ja dostalam zwrot 100% za pokój jednoosobowy po porodzie. Po to place dodatkowe ubezpieczenie, żeby z tego skorzystać. A place niemalo, bo ok. 300 euro na rok. W takiej sytuacji( po porodzie) kobieta i dziecko potrzebują spokoju i intymności. Wcale mnie nie dziwi, ze chce się z tego skorzystać jeśli można. I skąd ty te ceny wzielas? Nie pojmuje.

Tyle jadu z tego postu o polskości, co ci do tego kogo na co stać.

[bxlll 0]

A może ktoś mi odpowie na pytanie!? Bo z tego co tu czytam to naprawdę ceny macie z kosmosu.

[hell 1]

A może ktoś mi odpowie na pytanie!? Bo z tego co tu czytam to naprawdę ceny macie z kosmosu.

Musisz przejrzeć forum, slyszalam i czytalam ze za poród naturalny bez komplikacji płaci się jakiś 300 euro. Sadze, ze to nie jest wygorowana cena. A opieka jest naprawdę dobra.

[belgique 3]

Dzien dobry szukam osob ktore rodzily w Edith Cavell nie majacy ginekologa  z tego szpitala ktory prowadzil ciaze,chcialam sie zapytac bo slyszalam ze nie wszystkie szpitale  chca za bardzo  aby zarejestrowac osobe do porodu poniewaz lekarz prowadzacy nie pracuje w tym szpitalu czy ktos mial taka sytuacje w Edith Cavell ? oraz ile kosztuje porod i ile jest wzrotu majacy Hospitalia Plus.

[asaha 0]

3 lata temu doplacalam ok 1200 eur za porod i 3 dniowy pobyt w szpitalu Cavell (pokój 2os) majac podstawowe ubezpieczenie

[mmmmmm 1]

3 lata temu rodzilam w Clinique St Michel na Etterbeek i bylo ok. bardzo sympatyczne pielegniarki. moj maz ma ubezpieczenie z pracy wiec zaplacilismy ok 300 eur za pokoj jednoosobowy a reszte pokrylo ubezpieczenie. o cene trzeba sie dobrze dopytac w szpitalu i zalezy tez od rodzaju ubezpieczenia. dla mnie pokoj jednoosobowy byl bardzo dobrym wyborem, moj maz mogl zostac na noc i spac na dodatkowym lozku i bardzo mi to pomoglo zwlaszcza ze drugiej nocy maluszek bardzo plakal.poczatki karmienia piersia byly trudne wiec czulam sie lepiej ze jestem w pokoju sama i nie musze sie krepowac. sam porod trudno powiedziec bo bylo latwo i szybko,chcialam skorzystac z wanny relaksujacej ale okazalo sie ze zamiast do wanny trzeba szybko na sale porodowa. ale chyba lekarze sa profesjonalni. wrazenie mialam dobre. jestem zadowolona z mojej ginekolog.

w tym szpitalu bylam tez kilka miesiecy temu z okazji poronienia w 13tc i znowy pielegniarki okazaly sie kochane, jedna z nich zostala ze mna przez jakas godzine tylko po to zeby mnie pocieszyc i rozmawiac. jedyny minus ze kobiety po poronieniu sa na tym samym pietrze co kobiety co rodza, wiec slyszalam przez sciane jak kobieta rodzila i trzeba bylo przejsc po korytarzu z kwiatami i zdjeciami malych dzieci.

jestem znowu w ciazy i mam zamiar urodzic drugie dziecko w marcu w tej samej klinice:) dodatkowy plus za to ze moja ginekolg rozumie ze boje sie powtorki z poronienia i mialam czesciej usg, i nawet jak pojechalam w 11 tc pod wplywem paniki sprawdzic czy serduszko nadal bije, zostalam przyjeta, usg zrobione i nikt nie patrzyl na mnie jak na spanikowana wariatke. mam nadzieje ze drugi porod tez bedzie ok.